Kilka miesięcy temu zorganizowaliśmy ankietę dotyczącą przebudowy ulicy Jana Kazimierza. Liczyliśmy wówczas na szybkie rozpoczęcie przez Zarząd Dróg Miejskich zapowiadanych konsultacji społecznych.
Niestety ZDM niespieszenie zabiera się do sprawy. Dziś, w oparciu o wyniki ankiety, publikujemy grafikę, jak mogłaby wyglądać ulica Jana Kazimierza po przebudowie.
Poniższe grafiki to wyłącznie początek dyskusji, w której powinni przede wszystkim wypowiedzieć się inżynierowie ruchu, architekci, drogowcy. Prosimy traktować zamieszczone grafiki, jako próbę zobrazowania pomysłu części mieszkańców na ulicę.
W różnych fragmentach ulica będzie wyglądać odmiennie, gdyż należy wykorzystać już istniejące elementy. W szczególności nie wyobrażamy sobie żeby w trakcie przebudowy zostało wycięte jakiekolwiek drzewo. Prosimy też spojrzeć do komentarzy zamieszczonych pod pierwszą grafiką.
Skrzyżowania powinny być wyniesione z rondami (tam gdzie jest na to miejsce). Wyniesione do poziomu chodników powinny być także przejścia dla pieszych. Idealnie byłoby gdyby jezdnie prowadzone były drogą esową, np. w miejscach gdzie nie byłoby pasa zieleni między jezdniami.
Pas parkowania równoległego zastąpiłby wszelkie zatoczki i parkingi. Pas zieleni pomiędzy jezdniami pełniłby funkcję dodatkowego filtra zanieczyszczeń, spowolniłby ruch, a wizualnie dodałby ulicy bardziej kameralny charkter.
Całe Odolany powinny być objęte zakazem ruchu pojazdów ciężarowych.
Pod tym linkiem zamieściliśmy wyniki ankiety: https://odolany.org/przebudowa-ulicy-jana-kazimierza-wyniki-ankiety/
Nieco inne wersje, które dyskutowaliśmy poniżej.
Wersja z innym umiejscowieniem drogi dla rowerów:
Wersja maksymalistyczna 🙂
Szanowni Państwo,
mieszkam na Odolanach od 2010. Wówczas na Jana Kazimierza były ze 3 bloki. Z każdym następnym blokiem było coraz więcej pretensji, ze po ulicy samochody ciężarowe jeżdżą...
A niby jak Państwa bloki miały zostać zbudowane, jeżeli te ciężarówki by nie jeździły?
Skończą się budowy i wtedy można myśleć o zakazie jazdy ciężkich samochodów.
Samoloty też były pierwsze - a dopiero potem było oblężenie Odolan nowymi mieszkańcami - czyli lotnisko też zamknąć?
Ostatnio pojawiły się protesty do budowy szkoły - Odolanie nie chcą szkoły, bo będzie hałas...
Najbardziej to brakuje zdrowego rozsądku.